Witam...
Chciałam napisać tekst długopisem, ale się nie udało. Muszę "tradycyjnie".
Jutro wolne. I tak do wtorku. Pewnie na blogu będą utrudnienia, i przez jakiś czas mogą nie być dodawane nowe posty. Myślę, że nie będzie wam to przeszkadzało, bo nie powinno być was przy komputerze wtedy, kiedy przy stole cała rodzinka siedzi i ucztuje. A jeśli ktoś wejdzie, proszony jest o udokumentowanie tego zjawiska.
Ja, a Kanoa też na pewno, Życzymy wam Wesołych, błogosławionych, owocnie przeżytych i (to do Kanoii) SZCZĘŚLIWYCH Świąt Wielkiej Nocy.
Może Kanoa zechce kiedyś umieścić swoje życzenia, kto wie...
Dla niej i dla Zacnej stokrotne życzenia.
I masło maślane,
Iskra (z długopisem, który jednak nie może debiutować na naszym blogu)
I palma od fejsa,
Kanoa