O blogu

Blog prowadzą Iskra i Kanoa, które chcą zmienić siebie, a przy okazji dobrze się bawić!
Teraz dołączyła Zacna... Co wnosi do bloga...?


Pomóżcie nam się zmobilizować do pisania... przypominajcie na Facebooku i innych stronach... wdzięczne będziemy!
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czas. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą czas. Pokaż wszystkie posty

środa, 20 kwietnia 2011

Witam...

Chciałam napisać tekst długopisem, ale się nie udało. Muszę "tradycyjnie". 
Jutro wolne. I tak do wtorku. Pewnie na blogu będą utrudnienia, i przez jakiś czas mogą nie być dodawane nowe posty. Myślę, że nie będzie wam to przeszkadzało, bo nie powinno być was przy komputerze wtedy, kiedy przy stole cała rodzinka siedzi i ucztuje. A jeśli ktoś wejdzie, proszony jest o udokumentowanie tego zjawiska.

Ja, a Kanoa też na pewno, Życzymy wam Wesołych, błogosławionych, owocnie przeżytych i (to do Kanoii) SZCZĘŚLIWYCH Świąt Wielkiej Nocy.

Może Kanoa zechce kiedyś umieścić swoje życzenia, kto wie...
Dla niej i dla Zacnej stokrotne życzenia.

I masło maślane,

Iskra (z długopisem, który jednak nie może debiutować na naszym blogu)

Ja też życzę Wesołych Świąt i mokrego śmigusa dyngusa!


I palma od fejsa, 


Kanoa

piątek, 15 kwietnia 2011

"Władca Pierścieni"

Hej! 


Dziś ja mam pomysł na posta, a mianowicie o Władcy Pierścieni. Razem z Iskrą właśnie oglądałyśmy ten film. Bardzo on na się podoba...


No... Nie wierzę, że Zacna go jeszcze nie widziała... A tak w ogóle, to mam szklankę z trzeciej części. Z Gollumem (mój ssskarb)


Ja też w to nie wierzę... Musimy Zacną jakoś zaciągnąć przed Władcę Pierścieni! A tak a propos szklanki, jest fajna bo ją widziałam i też fajnie się z niej pije...!   


Proponuję, aby ją kiedyś zgarnąć i pokazać jej... szczycę się filmem z napisami... Takie żółte i wkurzające. A wszystko przez mojego brata, który koniecznie chciał film z dźwiękiem przestrzennym. I potem wskakują takie napisy aktorom na czoło. Naprawdę super się ogląda... A najlepiej wchłania się wszystkie odgłosy. Szczególnie, jak mój tata ogląda prawie nałogowo.


Hmm... Ciekawe! Chyba bardzo się twojemu tacie podoba ten film... Takie buty! 


CHYBA? Tak... ogląda zawsze, jak mojego brata nie ma, ale mu się nie podoba film! Myśl, czasami (dobra, myślisz)! Jaka jest twoja ulubiona scena?


Takich mam bardzo dużo! Ale z trzeciej części "Powrót Króla" jak Aragorn wychodzi ze statku z duchami... A jak jest twoja ulubiona scena? 


A... moja też jest z trzeciej części, kiedy Hobbity, Merry i Pipin siedzą na ruinach spiżarni i palą fajkę... Powiem ci, że ta scena jest w środku drugim tomie książki. 


Aha... Fajnie by było zagrać w takim filmie! Strasznie bym tak chciała! Może zrobimy kiedyś podróbę "Władca Pierścieni"?!


Lepiej najpierw zróbmy próbę naszej tragicznej komedii przez skype. Myślę, że to nam lepiej wyjdzie...


i masło maślane,


Iskra i Kanoa 

środa, 13 kwietnia 2011

hobby

Witam...

znowu jestem sama... I to mi nie przeszkodzi napisać o hobby.  Postanowiłam tak napisać, bo właśnie przed chwilą rozmyślałam o tym, że zrobię sobie swetrobluzę...na drutach. Naprawdę lubię robić 
i wszyscy się u mnie w domu dziwią, jak taka niecierpliwa dziewczyna jak ja może tak cierpliwie dziergać jakieś szaliki i inne cuda. I zakochałam się w robótkach...robię różne rzeczy... i zaczyna mi w koszu na włóczki brakować miejsca...
Powiem wam, że na początku nie jest łatwo... masz problem z założeniem oczek na drutach, zaciskasz mocno oczka na drucie, mylą ci się strony...To raczej zniechęca... szczególnie, jak do wyboru jest komputer lub telewizor. Ale znalazłam świetny sposób na połączenie dwóch przyjemności. Oglądasz film i robisz. Ale uwaga! Wychodzi to dopiero wtedy, kiedy już się umie trochę lepiej.
Ale co ja wam gadam o robótkach ręcznych?? I tak się to tego nie zabierzecie, bo taniej, łatwiej i szybciej jest pójść do sklepu i kupić. Ale wy wtedy nigdy się nie dowiecie, jak fajnie wyjść do szkoły we własnoręcznie zrobionym dodatku i usłyszeć "Ty naprawdę to zrobiłaś sama? Ale naprawdę super"

Oczywiście inne hobby nie są  gorsze. Można coś zbierać, kleić, wiązać, malować, rysować i wiele, wiele innych. Ale chcę wam powiedzieć, że bardzo lubię swoje druty i chcę was też przekonać do robótek.

i masło maślane,

Wasza Iskra